czwartek, 8 stycznia 2015

O nowym początku, czyli KONIEC.

Dzisiaj wiele rzeczy w moim życiu się skończyło.

Skończyłam oglądać 9.sezon Grey's Anathomy.
Skończyłam czytać książkę Jacka Walkiewicza.
Skończyłam czytać Pokolenie Ikea. Kobiety.
Masło mi sie skończyło.
I cierpliwość. Do pewnego pana.

Rzeczywiście w dzisiejszych czasach mężczyźni są jacyś mniej męscy, mniej zdecydowani, mniej konkretni.

Chciałabym móc też napisać, że dziś również skończył się mój sentyment do niego.
Tak, bardzo chcę.


"Silne kobiety odstraszają chłopców i ekscytują MĘŻCZYZN".
Wszystko jasne? Dla mnie tak :) Przyjmuję to za komplement.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz