Odkrywam w sobie połacie spokoju, meandry refleksji.
Znajduję fiordy seksapilu i bezkres zaufania do siebie.
Wzgórza optymizmu dają widok na szczęście i miłość. W oddali i tu blisko. Zatoki uśmiechu.
Odnajduję wąwozy niedoskonałości. Mówię o nich, bo znam je. Mówię o nich i śmieję się z nich, bo zostaje mi skalpel lub samoakceptacja. To drugie nie boli.
Wszystkie te krajobrazy dopełniane są uśmiechami, gestami, słowami. Zainteresowaniem.
Stare prawdy są proste:
Wejdź w związek a nagle tajemne notowania na rynku damsko-męskich akcji poszybują w górę jak gorące powietrze unoszące się nad asfaltem w upalny dzień.
Wtedy Ci wszyscy wartościowi, ciekawi, inspirujący mężczyźni wyjdą ze swoich jaskiń i postanowią obdarzyć Cię zainteresowaniem.
Niech Was! Niech Was szczęście w życiu spotka :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz