środa, 5 sierpnia 2015

Źródło życiowej energii

Wiele razy słyszałam pytania o źródło mojej siły, uśmiechu czy pozytywnego nastawienia. Dzisiaj już znam odpowiedź.

Odpowiedzią są niesamowicie silne kobiety dookoła mnie, nastawienie do życia i mieszanka genialnych genów. Wiem, że nie brzmi skromnie ;)

Dwie babcie 92 i 68 lat, mama (mówi, że ludzie tyle nie żyją). Kobiety silne, pełne optymizmu i nadziei. Kobiety, które mimo wielu trudnych życiowych doświadczeń nadal nie utyskują na swój los, wierzą w ludzi i nadal obdarzają ich uśmiechem.

Kobiety, które wiedzą, że mają wpływ na ludzi w swoim otoczeniu. Dbają, aby ten wpływ był wyważony i tylko pozytywny. Ciągną każdego w górę - nigdy w dół. I zawsze zostawiają przestrzeń dla autonomii, podejmowania wlasnych decyzji. Zawsze wspierają te decyzje. Zawsze.

Jedna z nich: traciła i odzyskiwała przytomność po pogrzebie swojego męża, kiedy zobaczyła nas ze łzami u boku jej łóżka. Ścisnęła dłoń. Drugą ręką sięgnęła płaczącej obok twarzy. Resztką sił. "Czemu płaczecie? Przecież ja jeszcze nie umieram". Jak zawsze, mówiła prawdę, resztką sił unosząc kąciki ust ku górze.

Młodsza, kiedy nazwała raka kolegą a później współlokatorem - wiedziałam, że da radę. Kiedy było po wszystkim - pojemnik na końcu drenu nazwała piersiówką :) wywołując u mnie nie małe zaskoczenie! Nam też było trudno, ale ona zadbała, aby nie dokładać nikomu stresu. Dbała o innch - w takiej sytuacji!!

Trzecia z nich zawsze przypomina mi o moich zasobach, które są wystarczające, aby pokonać wszystko, czym los we mnie rzuca. Parcie do przodu na miarę czołgu, opanowanie godne Barracka Obamy i stand up'owy humor mam z pewnością po niej. Aktualnie wychowuje kolejną silną babkę, która w wieku 10 lat miała zdolności na miarę Ewy Drzyzgi! Kiedy zobaczyła dokuczającego jej w szkole chłopca razem z mamą - podeszła aby z nią porozmawiać. Jak zawsze w takich sytuacjach okazało się, że pani nie wie, że syn jest niegrzeczny. Co usłyszała? "Może powinna pani w końcu usiąść i porozmawiać z synem skoro nie wie pani co u niego?". Pani odpowiedziała tylko meldoyjnym "yyyy eee yyyy". I szczerze mówiąc - absolutnie się jej nie dziwię!

Wasz uśmiech, nastawienie i historie mają wpływ na ludzi dookoła. Warto o tym pamiętać, kiedy będziecie znowu karać cały świat swoim złym humorem.
Hej, uśmiechnij się dziś do kogoś nieznajomego - zaczerpnij energii z odwzajemnionego uśmiechu lub śmiej się na widok zaskoczonej miny :) spróbuj! Ten antydepresant jest za darmo i bez recepty! :)

Miłego dnia :*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz